Opryszka w nosie to choroba wywołana przez wirusa Herpes Simplex. Początkowo objawia się jako mrowienie, swędzenie w nosie. Następnie pojawiają drobne pęcherzyki na błonie śluzowej nosa lub jego okolicy. Po kilku dniach pęcherzyki zmieniają się w bolesne nadżerki i strupki. Leczenie opryszczki wewnątrz nosa najczęściej polega na
Nastepna wizyta poskutkowała zapisaniem flixonase naule oraz jakis steroidów w kroplach. Niewielka zmiana. Obecnie nic z nosa sie nie wydobywa, zatykają się dziurki w nosie na zmianę, strzela lewe uchu po otwarciu buzi i to kołowanie w głowie jest najgorsze, jakby opóźniony wzrok. Czy to może być błędnik ?
Sprawdź też: Strupy w nosie – przyczyny, objawy, leczenie. Skrzepy krwi w nosie – polipy, ciało obce, złamanie nosa. Miejscowych przyczyn krwistego kataru jest więcej. Gęsty katar z krwią pojawia się po zabiegach chirurgicznych w obrębie nosa i zatok przynosowych. Często towarzyszą mu skrzepy krwi w nosie, upośledzenie
Obrzęk powstaje w wyniku zwiększenia przepływu przez naczynia krwionośne, wzrostu ciśnienia, przekrwienia śluzówki i przesączania komórek i białek z naczyń do błony podśluzowej. Gromadząca się wydzielina w nosie oraz częste kichanie to naturalne reakcje organizmu, który stara się samodzielnie pozbyć czynników infekcyjnych.
Mam całkowicie zatkaną jedną dziurkę w nosie. (prawą) W środę zaczęła mi się angina, a w czwartek całkowicie zatkała mi się prawa dziurka w nosie. Próbowałam już kilku sposobów: robiłam inhalacje, brałam krople do nosa, płukałam solą fizjologiczną ale to nic nie pomaga. : ( Nadal nie mogę przez nią oddychać.
Konstanty Dąbski. Krwawienie z jednej dziurki nosa przed okresem – odpowiada Lek. Konstanty Dąbski. Przewlekły nieżyt nosa, ścisk w gardle – odpowiada Dr n. med. Krzysztof Jach. Zatkany nos a zabieg korekty przegrody nosowej – odpowiada Dr n. med. Krzysztof Jach. Zatkana jedna dziurka w nosie – odpowiada Lek. Paweł Baljon.
k2ex. ... Początkujący Szacuny 0 Napisanych postów 1 Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 7 Mam taki problem. Zauwazylem za na policzkach mam bardzo malutkie dziurki na policzku takiego samego koloru jak reszta skory. Z daleka ich nie widac ale z bliska to jest widoczne. Dzisiaj po oczyszczeniu skory zelem peelingiem oczyszczajacym z zaskornikow z Loreala(uzywam od 2 miesiecy) zobaczylem ze mam na jednym z policzkow wiecej takich dziureczek i nie wiem dlaczego. Mam rowniez na nosie czarne kropki i nie mam pojecia jak ich sie pozbyc. Mam pytania 1. Czy istnieje jakis sposob oprocz kosmetyczki na pozbycie sie chociaz w czesci z tego problemu? Prosze o podanie jak sa nazwy kosmetykow na ten problem 2. Co wplywa i w jaki sposob takie dziureczki powstaja? 3. Jak sie pozbyc czarnych kropek? Bardzo prosze o pomoc Ekspert SFD Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120 Wyjątkowo przepyszny zestaw! Zgarnij 3X NUTLOVE 500 w MEGA niskiej cenie! KUP TERAZ ... Specjalista Szacuny 51 Napisanych postów 707 Wiek 26 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 22577 Te dziurki to nie wiem co to jest bo czegoś takiego nie miałem. Czarne kropki na nosie- prawdopodobnie tzw wągry. Miałeś/masz trądzik? ... Początkujący Szacuny 3 Napisanych postów 47 Wiek 37 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 82 Te dziurki to mogą być pozostałości po jakichś pryszczach czy coś takiego jeśli miałeś trądzik a czarne kropki to zaskórniki czyli tak zwane wągry. Możesz próbować różnych żeli do mycia twarzy albo maseczek ale czasami jak jest ich dużo to najlepiej wybrać się do kosmetyczki na oczyszczenie twarzy a później po prostu starać się zapobiegać żeby nie powstawały kolejne.
Pytanie nadesłane do redakcji Na alergiczny nieżyt nosa choruję parę lat. Od 4 lat nie miałam większego problemu (z wyjątkiem kataru wodnistego), zawsze z rana, niekiedy w nocy i rano następowało kichanie, jak wychodziłam spod ciepłej kołderki do pomieszczeń skąpo ubrana. Przez ponad 4 lata nie wiedziałam co to ból głowy i do tej pory tak jest. Jesienią trochę przemęczyłam się pracą na działce, ponadto częste wypady do wilgotnych lasów na grzyby i w dodatku 2 kleszcze, z których jeden został całkowicie usunięty, a drugi częściowo przez panią doktor - odrobinka została, ale pani doktor powiedziała, że ten kleszcz i tak już był nieczynny. Dostałam Ospamox 1000, po którym spuchła mi twarz, szyja itp. Odstawiłam ten lek (stosowałam 6 dni) i wtedy doszły zatoki. Całkowita blokada. Dopiero po otrzymaniu Avamysu i Xyzalu od pani laryngolog wróciła drożność lewej przegrody (dziurka nosa - mogę swobodnie oddychać, ale prawa częściowo), ponieważ są tam 2 polipy do usunięcia. Odczuwam poprawę, nie czuję, aby one tam były (najwidoczniej się zmniejszyły). Proszę mi podpowiedzieć: czy te polipki mogą pod wpływem leków całkowicie zniknąć i nastąpi drożność prawej dziurki? I problem zniknie? Ponoć u mnie zadziałała alergia i to dosyć mocna. Wszystkie problemy są przez niedobre jej leczenie. Teraz bardzo mi pomaga Buderhin. Odpowiedziała lek. med. Agata Szołdra-Seiler Specjalista otolaryngolog Gabinet Laryngologiczny w Koszalinie Obecność polipów w nosie świadczy o osiągnięciu zaawansowanego stadium przewlekłego nieżytu nosa i zatok. Niepokoi mnie stwierdzenie, że są one widoczne tylko w prawej jamie nosa. Wszystkie asymetryczne zmiany są niepokojące. I jeśli w badaniu endoskopowym potwierdzi się ta jednostronność, to takie polipy powinny zostać usunięte i oddane do badania histopatologicznego celem potwierdzenia ich zapalnego charakteru i wykluczenie zmian nowotworowych. Jeśli istotnie przyczyną Pani kłopotów z drożnością nosa jest przewlekły alergiczny nieżyt nosa i zatok z polipami, to należałoby rozpoznać (konsultacja alergologiczna!) i wykluczyć z otoczenia przyczynowe alergeny (pyłki roślin, naskórki zwierząt, grzyby pleśniowe, pokarmy, leki itp.). Nos należy regularnie płukać fizjologicznym roztworem NaCl (w aptekach i sklepach medycznych dostępne są specjalne zestawy do irygacji nosa i zatok) w celu wypłukania alergenów, usunięcia zaschniętego na śluzówce śluzu, rozrzedzenia wydzieliny naturalnie spływającej z zatok do nosogardła. Znaczącą rolą w terapii odgrywają steroidy donosowe w postaci aerozoli lub kropli. Stosuje się je na czysty, wydmuchany i udrożniony nos. Jeśli polipów jest wiele lub obturują istotnie jamy nosa, skuteczniejsze są leki w formie kropli - lepiej penetrują między polipami. Jeśli polipy są małe - można stosować steroidy w formie aerozolu - terapia winna trwać minimum 3 miesiące i jeśli następuje poprawa, to kontynuuje się leczenie aż do całkowitego ustąpienia polipów. Należy kierować lek na boczną ścianę nosa, gdyż to z jej obszaru wyrastają polipy. Pomocne w leczeniu są także doustne środki przeciwalergiczne, choćby wymieniony Xyzal i wiele innych. W znacznym zaawansowaniu choroby, gdy dochodzi do całkowitej blokady nosa, stosuje się krótkotrwale (od 1 do 4 tygodni) steroidy w formie doustnej, a po poprawie stanu miejscowego i udrożnieniu się nosa, kontynuuje się długotrwale terapię lekami donosowymi. Na pytanie, czy polipy mogą zniknąć, odpowiem: tak. Często jednak uzyskuje się dzięki terapii znaczną poprawę i tylko od wytrwałości i sumienności pacjenta zależy efekt końcowy. Alergii nie usunie się nożem chirurgicznym, a leki przeciwalergiczne przerywają proces zapalenia spowodowany alergią pod warunkiem regularności w ich stosowaniu. Pacjent z rozpoznaną alergią i polipami nosa powinien być okresowo oceniany przez laryngologa, który poprzez wywiad i badanie będzie mógł ocenić stan miejscowy i modyfikować leczenie w zależności od stopnia nasilenia dolegliwości i/lub nakładania się na okresowy bądź przewlekły alergiczny nieżyt nosa innych nieżytów nosa. Piśmiennictwo: Krzeski A. (red.): Diagnostyka rynologiczna. Medycyna Praktyczna, Kraków 2009: 14-41. Zawisza E., Samoliński B.: Choroby alergiczne, Wydawnictwo Lekarskie PZWL, Warszawa 1998: 125-140.
Najlepsza odpowiedź Na czas gojenia nie wolno wyjmować kolczyka. Po wygojenia możesz założyć retainer-jest to kolczyk całkowicie niewidoczny bo jest przezroczysty. Teraz możesz nakleić na kolczyk cielisty plasterek lub nakleić biały plaster i lekko nałożyć na niego podkład. Odpowiedzi odpowiedział(a) o 19:57 Za krótko jeszcze aby było wygojone. Nos teoretycznie goi się około 2,5 - 3 miesiące więc jest to duże prawdopodobieństwo, że nie włożysz po 9 mało widoczne są i nazywają się retainer ale można to założyć dopiero jak się wygoi nos. w trakcie gojenia wymiana może być tylko na jałowy kolczyk a retainera nie da się na najbliższy miesiąc po prostu zaklejaj na czas szkoły plasterkiem małym okrągłym. BooTak odpowiedział(a) o 13:14 Sama mam kolczyk w nosie i mi Pani mówiła, żeby w ogóle najlepiej nie zdejmować. Niektórm zrośnie isę po paru miesuiącach, innym po parunastu miutach. Pójdź do jakiegoś studia piercingu, na pewno będątam mieli kolczyki niewystające, których tak bardzo nie widać. blocked odpowiedział(a) o 13:49 Po paru miesiącachGdy się w nią nie wkładaTak jak TySwobodnieNigdy! Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
Najlepsza odpowiedź blocked odpowiedział(a) o 19:42: OMG ! Urodził cię mrówkojad ? Masz rację utop się ! Odpowiedzi tarrou odpowiedział(a) o 19:32 Carmen ♥ odpowiedział(a) o 19:31 tarrou odpowiedział(a) o 19:32 oj są w porządku, ja np mam duże oczy, ale wszyscy mówią że to łądne, ale sie nie przejmuj nikt nie ma niczego idealnego !:) Izulinda odpowiedział(a) o 19:32 o masz, i to jakie. ale za to jesteś ładna :) tak szczerze... specjalnie je tak powiekszylas czy masz takie na serio , bo jak na serio to masz duuuuze :P gryźź odpowiedział(a) o 19:33 Nikuśia odpowiedział(a) o 19:33 troszkęę (ale jak to sie mówi , jak komus robisz zle to wkoncu odbije sie na tobie . teddy odpowiedział(a) o 19:33 moze i nie są najmniejsze, ale wygląd nie jest najważniejszy. Nie warto jest rezygnować z życia przez dziurki w nosie blocked odpowiedział(a) o 19:37 na takim zdjęciu akurat wyszły duże, ale jakby było normlne zdjęcie a nie z dołu robione to podejrzewam że nie byłyby takie duże :)nie martw się, nikt nie jest idealny, a Ty jestes ładna :) blocked odpowiedział(a) o 19:37 o boze jak ty smarkasz ten nos!?a a a psik! i cała podłoga usmarkana! hahahaahhaahahaahhaaYOU IS MUTANT!11 blocked odpowiedział(a) o 19:33 ja pier*dole jakie ogromne balony ! armate tam można wlożyc ! ale nie przejmuj sie ! ja mam krzywe zeby i sie smieja ze wampir ;) dlatego ide se załozyc aparat ;DD blocked odpowiedział(a) o 19:34 ja pier*dole jakie ogromne balony ! armate tam można wlożyc ! ale nie przejmuj sie ! ja mam krzywe zeby i sie smieja ze wampir ;) dlatego ide se załozyc aparat ;DD Uważasz, że ktoś się myli? lub
W ostatnim czasie złapało mnie choróbsko, było to spowodowane pracami w ogrodzie i “wspaniałą” aurą pogodową, gdzie deszcz i wiatr nie były moimi sprzymierzeńcami. Po moich robotach ziemnych, następnego dnia obudziłam się z pełnymi zatokami oraz ogromnym bólem gardła i głowy. Miałam jeden dzień, aby postawić siebie na nogi, gdyż następnego dnia miała przyjechać ekipa TVN-u. W takich sytuacjach człowiek zaczyna bombardować swój organizm wszystkim co może pomóc. Mnie się to się udało i wszelkie działania przedsięwzięte tamtego dnia przyniosły rezultaty. Owszem, katar był, ale gardło przestało boleć wraz z głową, zaś przez nos dało się swobodnie oddychać, choć przez najbliższy tydzień musiałam regularnie oczyszczać zatoki z flegmy. Podzielę się wami tym jak pomogłam sobie w czasie, kiedy musiałam zadziałać szybko, a mocno dokuczały mi zatkane zatoki. Zatkane zatoki – 10 banalnych sposobów 1. Witamina C i to duże ilości, ja miałam pod ręką świeży rokitnik i dlatego w ciągu dnia wypiłam go około pół litra. Należy pamiętać, że równie przydatna jest natka pietruszki, pełna witaminy C. Natkę pietruszki miksujemy w blenderze z kombuczą lub przestygniętą herbatą (obie stymulują układ odpornościowy) tak aby napój był płynny, lecz aby nie było go zbyt dużo do picia, ponieważ ten nie jest zbyt smaczny. Można dodać odrobinę miodu w celu wytworzenia się wody utlenionej i zabicia wszelakich “dziadów” działania zaprzęgłam również czarny bez. Ten świetnie sprawdza się przy wszelakich początkach choroby i zatkanym nosie. Jeśli nie ma się pod ręką domowego syropu z czarnego bzu należy zaopatrzyć się w ten kupny i pić go co 30 minut po łyżeczce. Swoje domowe puree z czarnego bzu stosowałam co 3-4h w ilości jednej łyżki (przepis tutaj). 3. Na gardło od razu zadziałał olejek herbaciany i goździk (więcej tutaj). 4. ZERO NABIAŁU I CUKRU RAFINOWANEGO PRZEZ NAJBLIŻSZE DWA TYGODNIE. Doraźnie na obiad kasza jaglana, odstana i przefermentowana z łyżeczką zakwasu chlebowego (więcej tutaj). Podana wraz z gorącą zupą, u mnie był krem z cukinii na kości która została ze śniadania i uzupełniona została o kilka ząbków czosnku. Jednak jakakolwiek zupa się tutaj nada. Ważne jest, aby nie pominąć w przygotowaniu wywaru – marchwi, a raczej beta karotenu w niej zawartego, który po ugotowaniu jest przez nas lepiej przyswajalny. To ważne gdyż karoteny wykazują działanie wspomagające układ odpornościowy. Dodatkowo należy zadbać o odpowiednią ilość witaminy E oraz żelaza, cynku i selenu i nie chodzi tutaj o suplementy diety (bez względu na ich cenę i naturalne pochodzenie) a o prawdziwe warzywa, owoce i nasiona! Wejdź do Darmowej Ziołowej bibliotekiI uzyskaj dostęp do 10 darmowych e-booków jeszcze do Darmowej Ziołowej bibliotekiI uzyskaj dostęp do 10 darmowych e-booków jeszcze dziś. 5. Kolejną sprawą jest świeże powietrze i witamina D, kiedy ja i moje dzieci mamy problemy z zakatarzonym nosem to czy deszcz czy słońce, jeśli nie ma gorączki spędzamy ogrom czasu na zewnątrz. Ponieważ to w domowym powietrzu są bakterie i wirusy, o które na zewnątrz nie ma lub jest o wiele mniej, dodatkowo łatwiej się oddycha na polu. Również słońce wspomaga produkcje witaminy D, a ta ma silne działanie wzmacniające odporność i wspomaga niszczenie bakterii. pomocne są inhalacje z sody oczyszczonej, najlepiej przez inhalator, ewentualnie garczek z wrzątkiem i ręcznik też się sprawdzą. Soda niszczy kwaśne środowisko naszego układu odpornościowego, a to w kwaśnym środowisku rozwijają się wszelakie patogeny. (konchowanie) uszu, staroświecka metoda ale naprawdę skuteczna – o tym napiszę kiedy indziej (Tę jak i powyższą metodę poleciła mi wspaniała kobieta, dziękuję Marto!) 8. Na zatokach ułożyłam podgrzaną na patelni sól zawiniętą w skarpetkę i przytwierdzoną szalikiem (dziękuję Magdo!), wyglądałam jak agent sił „specjalnych” z czego dzieciaki miały niezły ubaw (z solą należy być ostrożnym, gdyż ta staje się naprawdę gorąca). Po rozgrzaniu zatok wykonywałam ich masaż za pomocą olejku kamforowego (tutaj zajdziecie filmik instruktażowy ) 9. Dwa razy dziennie popijałam olejek kamforowy 10% (do kupienia w aptece), 15 kropli z łyżką oliwy z oliwek. A i nie zapominajmy o uzupełnianiu płynów, w końcu jakoś ta flegma się produkuje. Warto w tym czasie zaprząc do współpracy zioła takie jak echinacę, żeńszenia syberyjskiego lub berberys pospolity jako środki stymulujące układ odpornościowy, ten ostatni ma również działanie antywirusowe, bakterio i grzybobójcze (Więcej informacji o żeńszeniu znajdziecie tutaj) 10. I najmniej przyjemna rzecz a mianowicie do atomizera (po soli morskiej do nosa) 10ml dodałam JEDNĄ kroplę olejku z oregano i płukałam nim nos, tak aby płyn ze strzykawki dostawał się do gardła. Jest to niesłychanie nieprzyjemny zabieg, bo ma człowiek uczucie wypalania. Oregano to bardzo silny antybiotyk o działaniu antywirusowym i bakteriobójczym. Alternatywą do oregano, lecz mniej skuteczną jest na pewno olejek z drzewa herbacianego. To mój zapas amunicji na nagłe choróbsko. A jakie są wasze rozwiązania? Wejdź do Darmowej Ziołowej bibliotekiI uzyskaj dostęp do 10 darmowych e-booków jeszcze do Darmowej Ziołowej bibliotekiI uzyskaj dostęp do 10 darmowych e-booków jeszcze dziś.
duze dziurki w nosie